poniedziałek, 4 lipca 2011

:D

Jutro przyjeżdża. Nareszcie. Ahh. nie wierzę.. Dowiedziałam się o tym dosłownie przed chwilą. Nie spodziewałam się...
ŻYCIE JEST PIĘKNE


Impreza w stylu rzymskim. Dowiedzieliśmy się o niej na godzinę czy dwie przed, ale myślę, że daliśmy jakoś radę :P

sobota, 2 lipca 2011

kalafior

AAAAAAAAA... Uczę się i uczę. Już mnie głowa boli;/ Ale materiał nie jest taki ciężki jak się tego spodziewałam. Minusem jest jego przerażająca ilość.. Za oknem jak padało tak pada. To pocieszające, biorąc pod uwagę fakt, że tak czy siak i tak za bardzo nie mogłabym wyjść. Kolejny dzień nic nie kupiłam- jestem z siebie dumna :) Dzisiaj śpi u mnie moja rozkoszna była współlokatorka. Miło, tym bardziej, że nie ma mojej obecnej współlokatorki, a ja nie przepadam za przebywaniem samotnie w domu. Ale tylko nocą. Ale od jutra i tak mnie to czeka. Na szczęście mam Bukę...
Dzisiejsza kolacja u dziadków- kalafior w bułce tartej. Życie jest piękne!!



Fioletowy top- nie pamiętam, chyba 'pożyczony' od znajomej (tzw. pożyczanie na zawsze- ale przypadkowo!)
Sukienka- jakiś niemiecki sklep. Promocja. Myślałam, że kosztuje 5 euro, przy kasie okazało się, że... 1 euro

piątek, 1 lipca 2011

Sennie i naukowo

Hej :) Dzisiaj wstałam o 6 i ledwo zmusiłam się do dalszego snu. Coś niedobrego się ze mną ostatnimi czasy dzieje. Budzę się wczesnym ranem i chodzę przez to spać w okolicach 22 bo już nie daję rady :D... Obiecałam sobie, że od dzisiaj zacznę się uczyć. Słowa zamierzam dotrzymać. Żeby samą siebie okłamywać to już bowiem wstyd :) Co do mojej obietnicy z niekupowaniem niczego przez najbliższy czas- noc jakoś przeżyłam (i jestem z siebie dumna) prawdziwym wyzwaniem są pory dzienne :D Jeszcze tylko czekam na paczkę z allegro wypchaną sukienkami (zakup sprzed postanowienia!) i naprawę koniec!
Co mi się podoba w tym blogu- że sprawdza pisownie. Już od wielu lat piszę bez polskich znaków- gg, fb, itd. i po prostu zaczęłam robić potężne byki bo zapomniałam jak się pisze!! Swego czasu pogardzałam bykami ortograficznymi i co- i sama stałam się bykomanką ;/ Ale miejmy nadzieję, że to się zmieni- staram się, a to najważniejsze!

 Bikini- tesco, 49 zł, tydzień później były o połowę taniej, a jeszcze niedawno za 15 zł :) Także warto się rozeznać :)